Prawdy i mity na temat pornografii

Temat pornografii wywołuje dziś wiele kontrowersji.
Spotykając się z młodzieżą w szkołach słyszę kilka utartych sformułowań: pornografia służy do zabawy, to moja sprawa czy i na ile korzystam z pornografii, uzależnienie od pornografii lub prostytucja to patologia. A więc jak to jest?

Zabawa czy uzależnienie.

Materiały pornograficzne wzbudzają ciekawość, pobudzają emocjonalnie, często są traktowane
i oferowane jako zabawa, a tymczasem czynią ludzi poranionymi, pełnymi pustki, o destrukcyjnych poglądach na temat kobiet, seksualności, małżeństwa i dzieci. Pornografia czerpie ogromne zyski ze zrujnowanego życia wielu młodych kobiet i usidlania mężczyzn, którzy poświęcają jej dużo czasu
i pieniędzy. Prowadzi do uzależnienia, które niszcząc i obdzierając z godności sferę seksualności człowieka – wypacza jego osobowość. Dr Mary Layden, prowadząca badania nad seksualnymi nadużyciami i patologiami opisując uzależnienie od pornografii, podkreśla jego destrukcyjny wpływ na moralność i psychikę. Twierdzi ona, że o ile kokainy czy alkoholu można pozbyć się z organizmu poprzez umiejętnie przeprowadzoną kurację odwykową, to scen pornograficznych utrwalonych
w pamięci długoterminowej wymazać się nie da.

Uzależnienie od pornografii to pewien proces, którego początkiem jest pierwszy kontakt pozostawiający trwały ślad w pamięci. Łatwość dostępu do materiałów pornograficznych sprawia, że często jest on przypadkowy i dokonuje się w bardzo młodym wieku. Badania dowodzą, że średni wiek pierwszego kontaktu z pornografią to 11 lat. Dlaczego ten pierwszy kontakt ma tak duże znaczenie?
Otóż pozostawia on w pamięci nie tylko informację o istnieniu takich materiałów rozbudzając tym ciekawość poznawczą, ale także o odczuciach, jakie one wywołały. Z badań nad inteligencja emocjonalną człowieka wynika, że nasz mózg ma prawdopodobnie dwa układy pamięci - jeden przeznaczony do rejestrowania zwykłych wydarzeń, a drugi do przechowywania faktów silnie nasyconych emocjonalnie: tego, co przeraża, co sprawia przyjemność. O wiele lepiej zapamiętujemy wydarzenia, obrazy, którym towarzyszy nacechowanie emocjonalne. Pornografia pobudza reakcje fizjologiczne i emocjonalne,
które przynoszą chwilową satysfakcję i tworzą w mózgu gotowe wzory zachowań.

Pornografia zaczyna coraz bardziej angażować w celu osiągnięcia stanu pobudzenia. Staje się ona nieodłącznym elementem życia. Z czasem prowadzi to do kolejnego etapu jakim jest potęgowanie, eskalacja. Tak jak w przypadku alkoholu, narkotyków czy innych uzależnień. To co z początku wywoływało zadowolenie przestaje wystarczać i pojawia się przymus poszukiwania mocniejszych wrażeń, by osiągnąć dotychczasowy poziom pobudzenia. Uwaga zaczyna się koncentrować na uzyskaniu tak silnego bodźca, aby rozładować swoje napięcie seksualne. Pojawia się stały niedosyt oraz zanik wrażliwości. To wszystko, co z początku wywoływało wstręt, wydawało się szokujące, nieprzyzwoite , powszechnie nieakceptowane, czy wręcz pociągające za sobą sankcje karne przestaje być złem, a staje się zwyczajne. Ostatnim etapem uzależnienia od pornografii jest seksualne odgrywanie, czyli wzrastająca tendencja do wcielania w życie zachowań oglądanych w używanych materiałach pornograficznych. To molestowanie, próby gwałtu, niepohamowana swoboda płciowa, odwiedzanie domów publicznych, ekshibicjonizm, promiskuityzm, homoseksualizm, pedofilia, masochizm sadomasochizm. Mężczyzna uzależniony od pornografii mówi, że kiedy doszło u niego do ostatniego etapu dopuścił się próby gwałtu. W momencie dokonywania tego czynu był w jakimś zaślepieniu,
a przed jego oczami przewijały się obrazy, którymi karmił się przez lata korzystając z pornografii.

Wielu osób nałogowo korzystających z pornografii twierdzi, że to "nieszkodliwa rozrywka", "hobby". Jednak ich myślenie przenikają coraz bardziej toksyczne poglądy, które nie mają nic wspólnego
z rzeczywistością, a są jedynie przekazami kreowanymi przez pornografię Pod wpływem obejrzanych materiałów pornograficznych uważają np., że "kobiety lubią być poniżane lub gwałcone, nie są pełnowartościowymi ludźmi, stanowią czyjąś własność”, „wartość zależy od atrakcyjności fizycznej”, "dzieci mogą być partnerami seksualnymi", „seks to sport”, a „prostytucja może być atrakcyjna”. Pornografia wypacza ich spojrzenie na sferę seksualną, sprowadzając ją do formy rozrywki, a pomija konsekwencje ponoszone na poziomie zdrowotnym, finansowym, emocjonalnym i społecznym.

Dodatkowo o tym, że pornografia to nie zabawa, a realne zagrożenie dobitnie świadczą statystyki dotyczące badań nad przestępstwami na tle seksualnym, które pokazuję, że dewiacja zaczęła się pod wpływem kontaktu z materiałami pornograficznymi.

 

„Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno, ale ja niczemu nie oddam się w niewolę” (1 Kor 6, 12)

 

Copyright © Misja Małgorzata. Wszelkie prawa zastrzeżone.